Czym kierować się przy wyborze strun do gitary?
Gitara to jeden z najpopularniejszych instrumentów na świecie. Nie ma się co dziwić, ponieważ zarówno miłośnicy ogniskowego grania, jak i wielbiciele ciężkich brzmień dzięki gitarze wyrażą swoje muzyczne emocje. Szczególnie dla początkujących muzyczny świat może okazać się niezwykle skomplikowany i nawet chcąc zakupić struny do gitary pojawia się wiele pytań i wątpliwości. Jak więc dobrać odpowiednie struny?
Nylon czy metal?
To, że struna prędzej czy później pęknie jest bardziej niż pewne i trzeba się z tym pogodzić. Sprawdzając dostępne w sklepach struny gitarowe na początku łatwo zauważyć jest podział na nylonowe i metalowe. Te pierwsze z reguły polecane są dla początkujących adeptów sztuki gitarowej, bowiem dociskanie ich do gryfu jest mniej bolesne dla niewyrobionych palców. Nylon przeznaczony jest dla gitar klasycznych, bas i elektryk należy wyposażyć w wersję metalową. Struna metalowa pozwala na uzyskanie bardziej wyrazistego, klarownego dźwięku dlatego świetnie sprawdzi się w graniu solówek i riffów.
Czy istotne jest, którą strunę chcę wymienić?
Tak, zdecydowanie! Szczególnie w przypadku strun metalowych najniższe np. dolne E i B są strunami stworzonymi z jednej „nitki” metalu i nazywane są strunami wiolinowymi. Zapewniają większą prędkość w podróży po gryfie i nadają dźwiękowi bardziej wyrazisty charakter. Z kolei struny najwyższe, czyli górne E, A czy D to struny stworzone z dwóch splotów i nazywane są strunami basowymi (nie mylmy ich jednak ze strunami do gitary basowej!). Nadają one brzmieniu bardziej „mięsny” wyraz i świetnie podkreślają niskie tony. Kupując struny gitarowe należy więc zakładać je zgodnie z informacją od producenta.
Jedenastki, dziewiątki, dwunastki… o co chodzi?
Struny do gitary posiadają różną grubość i wpływa to bezpośrednio na jej brzmienie. Każdy, wraz z praktyką odkryje jakie struny są dla niego najlepsze. Generalnie im wyższa jest ta wartość tym grubszą strunę mamy przed sobą. Standardowym rozwiązaniem są „dziesiątki”, które idealnie sprawdzą się na początek. Struny o niższej grubości idealnie nadają się w przypadku, gdy chcemy z jak najmniejszym oporem dociskać je do gryfu (niezbędne w solówkach!). Z kolei grubsze struny czynią brzmienie bardziej „tłustym”, basowym, a co za tym idzie świetnie sprawdzają się u gitarzystów grających muzykę w strojach niższych, jak D czy C.