Angielski dla dorosłych

Język angielski dziś jest podstawowym wymaganiem w większości ogłoszeń o pracę, ale nie tylko. Warto go znać, by móc porozumieć się praktycznie z całym światem. Niestety wiele osób z pokoleń wcześniejszych, na przykład tych, którzy obecnie mają jakieś 50 czy 60 lat niekiedy nie potrafi powiedzieć ani słowa po angielsku.

Czy warto pójść na kurs angielskiego po 50?

Jak najbardziej warto spróbować, chociaż powszechnie uważa się, że nauczenie się nowego języka w tym wieku jest już zdecydowanie trudniejsze niż w młodości. Nie mówimy tutaj jednak o perfekcyjnej znajomości, ale podstawowych zwrotach czy czasach. Być może na takim kursie angielskiego będzie trudniej przyswoić sobie obcy akcent, ale ze słówkami czy podstawowymi konstrukcjami gramatycznymi nie powinno być problemu.

Warto oczywiście zapisać się na język dla początkujących. Już w kilka miesięcy można nauczyć się mowy i pisania w taki sposób, by znać absolutne podstawy. Oczywiście oprócz nauki na kursie trzeba również ćwiczyć w domu. Czy wybrać naukę sam na sam z nauczycielem czy kurs angielskiego w grupie?

Uczymy się angielskiego indywidualnie

Zdecydowanie ma to swoje zalety. Przede wszystkim lekcje odbywają wtedy, kiedy to pasuje kursantowi, na przykład późnym popołudniem po pracy. Ponadto nauczyciel może poświęcić cały swój czas kursantowi i nie tylko sprawdzać, czy dobrze wykonał zadania z książki, ale także rozmawiać po angielsku przez cały czas trwania lekcji.

Takie indywidualne kursy angielskiego mają także pewne wady. Po pierwsze jest to większy wydatek niż nauka w grupie. Ponadto niekiedy uczeń może mieć zmniejszoną motywację ze względu na to, że nie ma z kim porównać swoich postępów. Lekcje sam na sam dla początkujących, szczególnie jeżeli w ogóle nie zna się języka mogą być też bardzo stresujące.

Kursy angielskiego w grupie

Zajęcia grupowe dla osób w podobnym wieku to doskonały pomysł, ponieważ uczestnicy mogą się nawzajem motywować, a także uczyć na błędach innych. Taka nauka jest przyjemna i mniej stresogenna niż praca indywidualna.

Istnieje jednakże również jedna wada. Nauczyciel musi podzielić uwagę na wielu uczniów i nie zawsze jest w stanie pomóc tym, którzy potrzebują jej więcej z jakichś względów. Pomóc za to może kolega z ławki.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy International House z Bielska Białej